TytułDusza krwi i popiołu
ISBN9788328731837
EAN-139788328731837
Okładkamiękka ze skrzydełkami
Data premiery2024-08-14
Promocja
Nowość
Dusza krwi i popiołu
- Po wygranej walce z Krwawą Królową Poppy i Casteel wraz z Kieranem i Nektasem schodzą do podziemi zamku Wayfair, żeby uwolnić ojca Poppy. Nagle trzęsie się ziemia – pod miejską czytelnią obudziła się bogini Penellaphe...
Po wygranej walce z Krwawą Królową Poppy i Casteel wraz z Kieranem i Nektasem schodzą do podziemi zamku Wayfair, żeby uwolnić ojca Poppy. Nagle trzęsie się ziemia – pod miejską czytelnią obudziła się bogini Penellaphe. W obu światach budzą się także pozostali bogowie. Pozorny spokój dobiega końca, znowu najważniejsze stają się żądze i namiętności. Poppy zagraża ogromne niebezpieczeństwo; jej los zależy wyłącznie od Casteela…
Marka
Kod producenta
9788328731837
Seria
Autor
Jennifer L. Armentrout
Język
polski
Nośnik
książka papierowa
Rok wydania
2024
Stan
Nowa
Tytuł
Dusza krwi i popiołu
Wydawnictwo
Akurat
ISBN
9788328731837
EAN-13
9788328731837
Okładka
miękka ze skrzydełkami
Tłumacz
Jerzy Malinowski
Data premiery
2024-08-14
Tytuł oryginalny:
Soul of Flash and Blood
Ilość stron
608
Wymiary
14.5 x 20.5 cm
Dostępne wydania
okładka miękka
Zapytaj o produkt
Opinie o Dusza krwi i popiołu
5.00
Liczba wystawionych opinii: 2
52
40
30
20
10
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Wyobraźcie sobie taką sytuację.
Czekasz wiele miesięcy na kolejny tom historii, która cię od samego początku porwała, jednak gdy się wczytujesz w jej treść, robisz wszystko, by tylko jej nie czytać. Nie masz ochoty do niej wracać, nie chcesz wiedzieć, co będzie dalej, kusi cię czytanie samych dialogów, jednak jesteś uczciwa i czytasz ją od deski do deski. Z każdą stroną tracisz zapał, tracisz po kawałku miłość do tej historii.
Co robicie w takiej sytuacji?
Jestem upartym człowiekiem i skończyłam ją, bo były z dwa wątki, które mnie strasznie ciekawiły, chciałam wiedzieć, jak się rozwiną.
Jestem osobą, która pisze szczerze i ciężko mi polecić wam “Duszę krwi i popiołu” Jennifer L. Armentrout. Jak wiecie, jestem wielką fanką autorki i bardzo lubię jej książki. Jednak chyba tym razem autorka za bardzo się zagalopowała w tym tomie.
Wydaje mi się, że opinie o książce, która was wymęczyła tak bardzo, jak wy męczyliście ją, pisze się ciężej niż te, które dosłownie same się piszą, jak książka nam się podoba.
Nie porzucam serii, tym bardziej gdy przebrnęłam przez tom piąty, dlatego pewnie zobaczycie jeszcze recenzję książki z tego cyklu, ale żeby wymazać ten posmak rozczarowania, autorka musiałaby napisać prawdziwą PETARDĘ.
I mam nadzieję, że jej się to uda, ponieważ ta historia od samego początku miała wielki potencjał, który został zepsuty, przez wielką miłość głównych bohaterów.
Opis książki jest dużym spoilerem, więc tylko napiszę, że mamy tu dwie linie czasowe. Jedna to czasy obecne, czyli wszystko dzieje się, tuż po zakończeniu “Wojny dwóch królowych”. Druga linia czasowa, to wspomnienia Casteela z wydarzeń, które już dobrze znamy, czyli z czasu, gdy poznał Poppy i w niej się zakochał. Możemy przeżyć wszystko jeszcze raz i poznać myśli Casteela.
Wszystko zapakowane w POV Casa, który nie widzi nic, oprócz swojej ukochanej Poppy.
Sięgacie po książki, które są napisane z POV “tego drugiego” bohatera?
Jeśli jest to seria, którą lubię, to nie przeszkadza mi taka książka, jednak lubie gdy jest dany wybór czytelnikowi. Chodzi mi o to, że taki książka z innego POV jest postrzegana jako dodatek, to mi odpowiada, jeśli jest przygotowana tak jak “Dusza krwi i popiołu”, czyli przeplatają się wydarzenia z samego początku cyklu, z tymi, które są kontynuacją poprzedniego tomu, już mam wielki problem. Powtórki z rozrywki mnie nie ciekawiły, a wstawki z “czasu obecnego” były krótkie i nie wnosiły praktycznie nic nowego. Gdyby ten tom był nam przedstawiony jako dodatek do serii, wydany po zakończeniu cyklu, pewnie inaczej bym do niego podeszła.
Osobiście wycięłabym połowę przemyśleń Casteela, ponieważ jedyne co wnoszą do historii, to fakt, że miał on chora obsesję na punkcie Poppy. Przyzwyczaiłam się do tego ale ciągłe powtarzanie jak coś mu się robi twarde, na wspomnienie pięknej Panny, było dla mnie strasznie męczące.
Widzę, że seria z tomu na tom, traci w moich oczach, może jest to mylna myśl, ale wydaje mi się, że autorka leci na fali fenomenu tomu pierwszego i tworzy kolejne tomy na siłę.
Nie można zapomnieć o prequelu tej serii, który jest pisany równocześnie z cyklem Krew i popiół i coś czuję, że autorka już sama się w tych wszystkich pomysłach się gubi. Jestem na bieżąco z każdym tomem i byłam bardzo ciekawa, gdy wszystko się połączy, a jak się połączyło dostaliśmy “TO”. Jestem na nie, spróbuje zapomnieć o jakiś 500 stronach tej książki (ma ich 608) i poczekam sobie z delikatnym zainteresowaniem na tom 6 tego cyklu i tom trzeci prequela. Wtedy ocenię całość, a przyznaje, że ocena będzie dość mocno zaniżona przez ten tom.
Za książkę dziękuję bardzo wydawnictwu Akurat, okładka pięknie się łączy z pozostałymi tomami, szkoda, że treść tak bardzo odstaje od reszty.
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Polecam, jestem w połowie. Sądziłam, że książka opisująca wersję wydarzeń z perspektywy Casteela będzie naciąganiem, niczym Zmierzch z perspektywy Edwarda. Tymczasem jestem przyjemnie zaskoczona ilością pojawiających się dodatkowych informacji.
Napisz swoją opinię