Opinia niepotwierdzona zakupem
Macie w planach wypad w góry w najbliższym czasie? 😁
Ja chętnie rzuciłbym wszystko i znów wyruszyła w podróż do Bieszczad 😁
✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨
"On - z krótkimi włosami, jasnymi oczami i wyraźnym zarostem szczęki, siedział lekko napięty, jakby wciąż czuwał. Ona - i miękkich rysach i włosach lśniących w pomarańczowej poświacie, błyskiem w oku, który zdradzał niepokój."
🗻🗻🗻
Czasami brak słów, by wyrazić to, co czuje się po przeczytaniu danej książki.
Bo bywają takie, które zapierają dech w piersiach, które chwytają za serce i długo, naprawdę długo nie potrafią o sobie zapomnieć.
"Na szlaku przeznaczenia" Katarzyny Fiołek, ma dla mnie szczególną wartość, gdyż razem z bohaterami przemierzałam zakamarki Ustrzyk Dolnych i okolic.
W tym roku byłam właśnie w tamtych okolicach, więc powróciły wspomnienia związane z Bieszczadami, ich niepowtarzalnym klimatem i pięknem, które czai się na każdym kroku.
Bo Bieszczady niewątpliwie mają swój urok. Zachwycają krajobrazami.
Zachwycają historią
"Na szlaku przeznaczenia" to powieść pełna magii, tajemnic i wzruszeń
To powieść wybrzmiewająca miłością i tęsknotą za tym, co było.
To powieść pełna wspomnień, niewykorzystanych szans i marzeń, które wciąż czekają na spełnienie.
To powieść przepełniona rodzinnym ciepłem i bezpieczeństwem.
Pola nie tak dawno rozstała się z ukochanym. Ucieka w Bieszczady, gdzie pragnie uporać się ze złamanym sercem i skupić się na tym, co naprawdę ważne. W domu babci czuje się jak u siebie. Otulona ciepłem babcinych ramion i aromatem wypieków, nareszcie oddycha pełna piersią...
Tutaj, w uroczym domku w górach, w iście magicznej atmosferze, przy lampkach porzeczkowego wina, Pola poznaje historie, pełne niesamowitych wspomnień i nieustającej miłości.
Tutaj także, zaznaje goryczy życia i jego przemijania.
Doznaje bezgranicznego smutku, ale także możliwości pogodzenia się z okrutnym losem...
Michał jest strażnikiem granicznym. Powszechnie uznawany za podrywacza i łamacza serc, wciąż szuka swojej drugiej połówki.
W lokalnym barze spostrzega kobietę, dla której całkowicie traci głowę.
Rudowłosa piękność sprawia, że mężczyzna nie potrafi przestać o niej myśleć, a jakaś magiczna siła - że chciałby ją poznać, chciałby się w niej zatracić...
Jednak czy los postanowi połączyć ich drogi?
Uwielbiam takie powieści.
Pełne nostalgii, zadumy.
Skłaniające do refleksji, wybrzmiewające ciepłem i prawdą.
Katarzyna Fiołek czaruje piórem, zachwyca opisami. Sprawia, że wzruszenie ściska za gardło, a w oczach błyszczą łzy. Udowadnia, że nie uda się uciec od przeznaczenia, nie można uciec od prawdziwej miłości, a to, co ma być, niewątpliwie się wydarzy.
"Na szlaku przeznaczenia" to powieść, która na długo nie da o siebie zapomnieć.
Wszystko za sprawą wielowątkowej fabuły, która niczym rzeka, potrafi być rwąca, ale także płynąć spokojnym, wartkim nurtem. Wszystko za sprawą barwnych opisów, które sprawiają, że już teraz chciałoby się zostawić wszystko za sobą i wyruszyć w Bieszczady.
Wszystko za sprawą bohaterów, którzy zostali niesamowicie wykreowani, z którymi chciałoby się napić porzeczkowego wina i wsłuchać się w ich historie.
A te są prawdziwe.
Nostalgiczne.
Refleksyje.
Owiane magią.
Okraszone tajemnicą.
Po prostu piękne.
Serię "Druga szansa" polecam całym sercem ❤️