Zniewalający opiekun

Mafia, lodowa księżniczka, gorące uczucie i potężne emocje, to wszystko znajdziecie w tej książce! ~ Wstęp ~ Siódmy tom z mojej ulubionej serii "Rock Chick" stworzonej przez niesamowitą pisarkę Kristen Ashley, która jest także twórczynią cyklu "Mężczyzna marzeń". Historia opowiada o pięknej Saddie, znanej wszystkim także jako lodowa księżniczka. Bogata dziewczyna, która pewnej nocy pokazuje swoją prawdziwą stronę przystojnemu Hectorowi. Pewnie zastanawiacie się kim jest Hector? Cóż jest on po prostu przecudowny, ma dobrą pracę, jeszcze lepszych przyjaciół, ale jest jeden problem - dzięki niemu tata Saddie, boss narkotykowy został wsadzony do więzienia. Czy pomiędzy Saddie a Hectorem rozwinie się jakieś uczucie? Znajdą wspólny język i będą szczęśliwi? ~ Recenzja ~ Zaciekawiona kupiłam książkę, gdy tylko była dostępna. Kristen Ashley napisała już sporo tomów tej części, więc zastanawiałam się czy uda się jej dodać coś nowego, by akurat ta historia była wyjątkowa. Udało jej się i to bardzo. Pochłonęłam całość jednego wieczoru, nie mogąc oderwać się od ich świata. Ta historia była jedna z najlepszych jaką kiedykolwiek przeczytałam. Moje emocje szalały podczas pierwszych stron. Gdy przeczytałam " to ważne tylko wtedy, gdy komuś zależy, żebym się obudziła. A jeśli kogoś takiego nie ma, można się nie budzić", serce mi pękło na pół. Później sytuacja była już w porządku, a następnie znowu się działo coś czego się nie spodziewałam. Relacja między Saddie, a Hectorem rozkwitała tak jak lubię - opisy były rozbudowane i mocno emocjonalne, mogłam się poczuć jak główna bohaterka. Śmiałam się kiedy ona miała uśmiech na twarzy, a płakałam kiedy ona była smutna. JESTEM ZAKOCHANA W TYM TOMIE. Tak pomiędzy nami jakbym mogła wybrać to ja chodziłabym z Hectorem, a nie Saddie. Takiego opiekuna też bym chciała mieć przy sobie na co dzień. Jestem przekona w stu procentach, że przeczytam ją jeszcze wiele razy i za każdym razem będę tam samo zachwycona, a może nawet bardziej. Patrząc na moje uczucia do tej części, będę umiała ją cytować. Polecam każdemu kto chce przeczytać coś pięknego!